Już mamy 6 grudzień, miła data dla dzieciaków!
a czy też dla dorosłych????
Dorośli już przestali czekać, wierzyć w Św. Mikołaja......
Ja mimo wszystko oczekuję w tym dniu ( i nie tylko w tym) samych miłych niespodzianek, nowin, prezentów, bo tak naprawdę prezentem może być uśmiech drugiego człowieka, dobre słowo, wesoła twarz szczęśliwego dziecka...
No i co by nie powiedzieć stwierdzenie dzieciaków chodzących na zajęcia, które prowadzę, że " były to super zajęcia i takie fajne rzeczy zrobiliśmy" to prezent dla mnie.!
dziękuję, i ciesze się bardzo,że taką frajdę sprawiły Wam igła z nitką i kolorowy filc, z którego robiliśmy breloczki, zawieszki na choinkę...
a wyszły wspaniale!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz